Skąd się biorą czarne jabłka?

Jesteśmy przyzwyczajeni do widoku pięknych czerwonych, zielonych, żółtych jabłek, ale czy wiecie, że istnieje odmiana o czarnych owocach nazwana Diamentem Tybetu (odm. ‚Black Diamond’)? Te wyjątkowe jabłka rosną w Tybecie na średniej wysokości 3 100 m n.p.m., w warunkach bardzo dużych dobowych amplitud temperatur. Ponadto ze względu na dużą wysokość nad poziom morza jabłka te przyjmują poza promieniowaniem słonecznym widzialnym znaczną dawkę promieniowania ultrafioletowego. To ono nadaje niecodzienną barwę tym owocom. Dzięki unikalnym warunkom geograficznym Wyżyna Tybetańska jest idealnym miejscem na hodowlę tej odmiany jabłoni.

Odmiana została wynaleziona w regionie Nyingchi w 2011 roku. Jabłka “Black Diamond” są odmianą jabłek Hua Niu. Ten wyjątkowy sport został opracowany przez specjalistów w Nyingchi i unikalną technologię szczepienia drzew przez rolników. Jabłka te są ciemnofioletowe, a wręcz wpadające w czerń, w dodatku za sprawą woskowej wydzieliny błyszczą jak diament. W ten sposób otrzymały swoje imię. Od tamtej pory zasadzono 20 000 drzew na ok. 50 hektarach. Jabłonie dały owoce po raz pierwszy w 2015 roku. Są ekskluzywną i bardzo poszukiwaną odmianą ale też bardzo drogą, cena to nawet  75 zł za kilka sztuk. Sprzedawane są w opakowaniach po 6 lub 8 jabłek.